Fałszywy sklep internetowy – jak nie dać się oszukać?

Właściciele witryn internetowych wyłudzają dane, defraudują pieniądze konsumentów i znikają. Jak rozpoznać taką stronę i co zrobić w przypadku wyłudzenia naszych danych lub pieniędzy?

Sprawę na łamach portalu gazetaprawna.pl komentuje radca prawny Piotr Grzelczak, nasz ekspert z zakresu ochrony danych osobowych.

Pełen tekst artykułu dostępny online TUTAJ.


Zdaniem naszego eksperta mec. Piotra Grzelczaka:

Jeśli chodzi o rozpoznawanie oszukańczych witryn internetowych, to sprawdzi się przede wszystkim czujność klientów. W przypadku sklepów internetowych szczególną ostrożność powinny budzić bardzo atrakcyjne, niespotykane gdzie indziej ceny produktów. Jest to pierwsza wskazówka, że coś może być nie tak. W szczególności, jeśli te atrakcyjne promocje dotyczą całego lub większej części asortymentu danego sklepu, a nie wyłącznie wybranych towarów. Paradoksalnie, jeśli cena jest zbyt atrakcyjna, warto danej rzeczy nie kupować.

Drugim wyznacznikiem są opinie innych klientów. Jeśli korzystamy np. z porównywarek cenowych takich jak np. Ceneo.pl, widzimy, ile osób korzystało z danego sklepu i jakie ma opinie. Choć i tutaj trzeba być ostrożnym, bo pozytywne komentarze można sobie niekiedy po prostu kupić. Jeśli mamy do czynienia z miejscem, gdzie zakupy robimy pierwszy raz, warto poszukać bliższych informacji o sprzedawcy za pomocą wyszukiwarki. Jeśli były już jakieś osoby poszkodowane, bardzo prawdopodobne, że podzieliły się informacją o tym na forach internetowych.

Warto również sprawdzić, czy istnieje możliwość kontaktu z danym podmiotem, w szczególności, czy odbierane są telefony, czy adres podany na stronie nie znajduje się w jakimś nietypowym miejscu, czy jest telefon stacjonarny, itp.

Pomocnym wskaźnikiem jest również analiza oferowanych przez daną witrynę metod płatności. Nastawione na oszustwa strony mogą nie oferować płatności za pobraniem czy płatności kartą kredytową, dla której środki są przez pewien czas zamrożone i istnieje możliwość skorzystania z procedury chargeback. Dlatego też brak tych opcji powinien wzmagać czujność.

 

Co zrobić w przypadku wyłudzenia naszych danych lub pieniędzy przez nieuczciwy portal internetowy?

 

Osoby poszkodowane przez nieuczciwą witrynę powinny zgłosić sprawę do organów ścigania, które będą prowadzić postępowanie w kierunku przestępstwa oszustwa. Oczywiście, można również podjąć czynności celem uregulowania sprawy z punktu widzenia prawa cywilnego czyli odstąpić od umowy np. z powodu niedostarczenia towaru i zażądać zwrotu pieniędzy, a jeśli wystąpiła dodatkowa szkoda – również zażądać odszkodowania.

Pomocni mogą być tutaj miejscy/powiatowi rzecznicy konsumentów. W praktyce jednak, jeśli strona z góry nastawiona była na działalność przestępczą, może to jednak niewiele przynieść, a jedynym realnym środkiem ochrony może być prowadzone w sprawie postępowanie karne, choć i ze skutecznością tego ostatniego może być różnie.

Sprawa odzyskania utraconych pieniędzy jest dość trudna, choć wiele zależy od sytuacji. Nawet jeśli Policja szybko namierzy oszustów, pieniędzy może już nie być. W najlepszej sytuacji będą osoby płacące „za pobraniem” (o ile na stronie dostępna będzie w ogóle taka opcja) lub robiące zakupy za pomocą kart kredytowych,gdyż wówczas można skorzystać z procedury chargeback, która jest bardzo skuteczna. W Polsce bardzo popularne są jednak szybkie przelewy (tzw. pay-by-link), a przy nich niestety chargeback nie zadziała.

Czasem, choć pewnie dość rzadko, jeśli niezwłocznie zorientujemy się, że padliśmy ofiarą oszustwa a płaciliśmy przelewem, może istnieć możliwość zatrzymania/odwołania przelewu w banku, gdyż większość przelewów realizowana jest sesyjnie w dni robocze i może się okazać, że nasze środki nie opuściły jeszcze banku. W większości przypadków będzie to jednak niemożliwe, bo poszkodowani orientują się o tym, że zostali oszukani dopiero jak w terminie nie otrzymują towaru, czy też kiedy wszelki kontakt ze sprzedawcą po prostu się urywa.

Ponieważ wzajemne ostrzeganie się jest bardzo ważne przy unikaniu oszustów internetowych, jeśli zostało się oszukanym, warto podzielić się swoją historią na forum, opisując nieuczciwe praktyki.

 

Zapraszamy do lektury artykułu online TUTAJ!

 

dziennik-gazeta-prawna-1

gfp_kancelaria_jpg